Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 951 Sierra Strzelaj z powrotem
  2. Rozdział 952 Pod jej kontrolą
  3. Rozdział 953 Moja Bransoletka
  4. Rozdział 954 Kto ukradł bransoletkę
  5. Rozdział 955 Współpracuj z Policją
  6. Rozdział 956 Triumf
  7. Rozdział 957 Piękna Bransoletka
  8. Rozdział 958 Utrzymanie ciśnienia
  9. Rozdział 959 Lodowata Zewnętrzna
  10. Rozdział 960 Zabawna krawędź
  11. Rozdział 961 Wczorajszy bankiet
  12. Rozdział 962 Wielki temperament
  13. Rozdział 963 Struktura klasowa
  14. Rozdział 964 Bezpośrednia tortura
  15. Rozdział 965 Nieznane piękno
  16. Rozdział 966 Ostrożne cofanie
  17. Rozdział 967 Przejście przez kamienny most łukowy
  18. Rozdział 968 Usterka
  19. Rozdział 969 Krew na parkiecie
  20. Rozdział 970 Czysty terror
  21. Rozdział 971 Damon jest szaleńcem
  22. Rozdział 972 Potężny rywal
  23. Rozdział 973 Transfer akcji
  24. Rozdział 974 Czy są jeszcze jakieś szanse?
  25. Rozdział 975 Wybrane Drastyki
  26. Rozdział 976 Wartość życia
  27. Rozdział 977 Jęczenie z bólu
  28. Rozdział 978 Niski i seksowny
  29. Rozdział 979 Żonaty za zamkniętymi drzwiami
  30. Rozdział 980 Oślepiające światła
  31. Rozdział 981 Zimna kpina
  32. Rozdział 982 Dominacja
  33. Rozdział 983 Jasne, seksowne i ociekające
  34. Rozdział 984 Zaangażowanie związane z pracą
  35. Rozdział 985 Odpocznij trochę
  36. Rozdział 986 Małe uśmiechy
  37. Rozdział 987 Wybuch ciemnej krwi
  38. Rozdział 988 Postawa narcystyczna
  39. Rozdział 989 Dojenie soku
  40. Rozdział 990 Jaki intrygant
  41. Rozdział 991 Tworzenie decyzji
  42. Rozdział 992 Pliki odkryć
  43. Rozdział 993 Ucieczki do wymiany
  44. Rozdział 994 Plany spotkań
  45. Rozdział 995 Incydent
  46. Rozdział 996 Magnetyczny urok
  47. Rozdział 997 Nieodparte obsesje
  48. Rozdział 998 Wrażenie
  49. Rozdział 999 Nie jest to wielka sprawa
  50. Rozdział 1000

Rozdział 3 Powrót wnuka i niewidzialne więzi

Oboje odwrócili się i zobaczyli mężczyznę w drogim czarnym garniturze, wysokiego i szczupłego, zmierzającego w ich stronę.

Jego brwi były długie i uniesione, a cienkie usta sprawiały, że wydawał się nieco ostry. W jego oczach widać było słaby uśmiech. Jego głos był głęboki, ale obojętny.

„ Czy babcia nie jest wściekła?” – zapytał.

Popołudniowe słońce rzucało na niego wysoki i cienki cień. Każdy jego ruch był arystokratyczny i elegancki.

Starsza pani spojrzała na wnuka z zadowoleniem, po czym puściła oko do Hannah. Hannah natychmiast się odwróciła i odeszła

Mężczyzna przykucnął, ujął dłoń starszej pani i zaśmiał się, widząc jej udawaną złość.

Kto się złości, że Babcia III to dla niego załatwia? - powiedział.

Starsza pani prychnęła: „Kto inny, jak nie ty, mój bezduszny wnuku? Idź, ożeń się i miej dzieci!”

W oczach Damona Harpera błysnął cień bezradności: „Babciu, dopiero co wróciłem. Jak miałbym znaleźć czas na znalezienie kobiety i posiadanie dzieci?”

Starsza pani prychnęła. „Przez te wszystkie lata twoja wymówka się nie zmienia!”

Powiedziała niezadowolona, po czym odwróciła się, by spojrzeć na Chloe.

Hannah podeszła do niej. Kobieta spojrzała i pomachała jej

Chloe była trochę zdezorientowana, ale i tak poszła za Hannah

Damon wstał i patrzył, jak Hannah prowadzi z daleka wysoką kobietę

Kobieta była blada, ale wciąż piękna, miała na sobie luźną szpitalną koszulę. Sposób, w jaki jej ubranie powiewało, gdy szła, wskazywał, jak była chuda.

Damon zmrużył oczy, jego wzrok był utkwiony w twarzy kobiety, która była coraz bliżej

Ale kiedy Chloe podeszła bliżej i jej ostrożne, podejrzliwe spojrzenie przesunęło się po nim, powoli odwrócił wzrok.

Był trochę zaskoczony. To był pierwszy raz, kiedy kobieta spojrzała na niego tak otwarcie.

Właściwie jej spojrzenie tylko musnęło go, zanim przeniosło się na Babcię.

To obojętne spojrzenie zaskoczyło go i trochę rozczarowało.

Zatrzymał się, po czym zdobył się na lekki uśmiech.

„ Pani, czy chciałaby się pani ze mną spotkać w jakiejś sprawie?”

- zapytała Chloe, pochylając się lekko. Jej głos był słaby i delikatny z powodu choroby.

Rozmawiając przez długi czas z osobą na wózku inwalidzkim, nie należy kazać jej patrzeć w górę. To było złe dla szyi.

Więc Chloe siedziała w półkucyku, rozmawiając ze starszą panią. Dla tak wątłej kobiety była to męcząca pozycja

Rozbawienie w oczach starszej pani pogłębiło się. Przez chwilę uważnie przyglądała się twarzy Chloe, wielokrotnie kiwając głową,

„ Dobrze, naprawdę bardzo dobrze!”

Chloe była zdezorientowana i potrafiła jedynie zachować uprzejmy, choć niezręczny uśmiech

„ Nie denerwuj się, dzieciaku. Nie jestem złą osobą, po prostu się nudzę i pomyślałam, że jesteś miły, więc kazałam cię tu przyprowadzić. To trochę nagłe, wiem. Czy możesz mi wybaczyć?” powiedziała starsza pani.

W obliczu bezwstydnego entuzjazmu starszej pani Chloe pokręciła głową: „Wszystko w porządku. I tak jestem sama”

Chloe powiedziała: W jej czystych oczach błysnęła nuta goryczy, którą starsza pani z łatwością wychwyciła. Wzięła dłoń Chloe, delikatnie ją pogłaskała i wyglądała na nieco zmartwioną: „Jak masz na imię, kochanie?”

„ Chloe.” odpowiedziała Chloe

تم النسخ بنجاح!