Rozdział 1782 Oszczędzanie dużej ilości
„Rodzinie Harperów nie brakuje domów” Głos Damona nagle stał się głębszy, a jego wzrok skupił się na kolekcji kluczy w dłoni Chloe. Chloe nerwowo ścisnęła je mocniej przy piersi
Zaakceptowałaby je później, każda wymówka Stanleya by wystarczyła. Dlaczego nie wziąć czegoś, co było dawane za darmo?
Stanley rzucił Damonowi pogardliwe spojrzenie, ręce schował w kieszeniach, arogancko uniósł brodę. „Myślisz, że jestem głupcem? Jestem zajęty każdego dnia. Kto wie, kiedy mnie nie będzie przy tobie?