Rozdział 1447 Ona go znowu oszukała (część druga)
Teraz jednak zniżył swoją dumną postawę i uklęknął przed nią.
Poczuła ciężar na sercu; nie powinno tak być.
„Wstań, nie rób sobie tego. Farris, to zupełnie do ciebie niepodobne. Nie powinnaś się upokarzać dla byle kogo. Nikt na to nie zasługuje”. Przygryzła wargę, jej serce było w rozterce, czuła się szczególnie zaniepokojona.