Rozdział 425 Mów mi panno Singh
Erick wyszedł przez bramę sądu i zawahał się, czy rozstać się z Alicią.
Zaproponował: „Alicia, pozwól, że odwiozę cię do domu”.
Proponując, że odwiezie ją do domu, miał nadzieję zniwelować przepaść między nimi, pocieszając się myślą, że ich związek jeszcze się nie skończył.