Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101
  2. Rozdział 102
  3. Rozdział 103
  4. Rozdział 104
  5. Rozdział 105
  6. Rozdział 106
  7. Rozdział 107
  8. Rozdział 108
  9. Rozdział 109
  10. Rozdział 110
  11. Rozdział 111
  12. Rozdział 112
  13. Rozdział 113
  14. Rozdział 114
  15. Rozdział 115
  16. Rozdział 116
  17. Rozdział 117
  18. Rozdział 118
  19. Rozdział 119
  20. Rozdział 120
  21. Rozdział 121
  22. Rozdział 122
  23. Rozdział 123
  24. Rozdział 124
  25. Rozdział 125
  26. Rozdział 126
  27. Rozdział 127
  28. Rozdział 128
  29. Rozdział 129
  30. Rozdział 130
  31. Rozdział 131
  32. Rozdział 132
  33. Rozdział 133
  34. Rozdział 134
  35. Rozdział 135
  36. Rozdział 136
  37. Rozdział 137
  38. Rozdział 138
  39. Rozdział 139
  40. Rozdział 140
  41. Rozdział 141
  42. Rozdział 142
  43. Rozdział 143
  44. Rozdział 144
  45. Rozdział 145
  46. Rozdział 146
  47. Rozdział 147
  48. Rozdział 148
  49. Rozdział 149
  50. Rozdział 150

Rozdział 7

Ale gdy już miałem wyszukać dane kontaktowe Nan, pojawiła się wiadomość.

Zmarszczyłam brwi, gdy zobaczyłam imię Ethana migające na górze ekranu. Westchnęłam, otworzyłam wiadomość i złapałam oddech, gdy przeczytałam słowa, które mi wysłał.

Ethan: Jak śmiesz odchodzić z innym facetem! Naprawdę jesteś dziwką!!

Ethan: Rozłożysz nogi dla każdego za pieniądze. Czy zawsze byłeś taki bezwstydny?

Ethan: Może gdybym dał ci pieniądze, rozłożyłbyś dla mnie nogi w ciągu tych dwóch lat, które zmarnowałem dla ciebie.

Wzdrygnęłam się na jego słowa; zmarnował dwa lata, będąc ze mną?

Mój wilk zaskomlał z bólu spowodowanego okrucieństwem naszego partnera, a łzy od razu napłynęły mi do oczu, gdy usiadłem na łóżku.

Następnie pojawiła się kolejna wiadomość.

Ethan: On nigdy nie będzie się o ciebie troszczył tak jak ja! Nie był w poważnym związku od 20 lat. Nigdy nie mogłabyś być dla niego nikim innym niż zdesperowaną dziwką. Kiedy odzyskasz zmysły, będę tu i będę czekać. Twój ojciec jutro może wyjść z więzienia, jeśli przyjmiesz moją ofertę.

Zacisnęłam usta, a łzy spływały mi po policzkach. Byłam o kilka sekund od rzucenia telefonem przez pokój, ale wtedy pojawiła się nowa wiadomość. Z ulgą zobaczyłam, że ta wiadomość nie była od Ethana.

Nan: Wszystko w porządku? Odszedłeś tak nagle.

Ja: Przepraszam. Chyba nie mogę już wykonywać tej pracy. To za dużo i czuję się obrzydliwie. Mam nadzieję, że się nie wściekasz.

Nan: Nie jestem zła. Domyśliłam się, że nie będziesz chciała dalej tu pracować po dzisiejszym dniu. Jesteś lepsza niż to miejsce. Wyszłaś z Ethanem?

Ja: Nie. Pojechałem z kimś innym.

Nie byłem pewien, czy powinienem jej powiedzieć, że to Gavin odwiózł mnie do domu.

Nan: Kto?

Nie chciałem jej kłamać, więc zacząłem pisać odpowiedź, ale ona znowu do mnie napisała:

Nan: Opowiesz mi później; właśnie przyjechaliśmy tu z ogromną ilością ludzi.

Westchnęłam i szybko napisałam odpowiedź.

Ja: Okej, porozmawiamy wkrótce.

Rzuciłem telefon na koniec łóżka i położyłem głowę na poduszce. Wiedziałem na pewno, że to będzie kolejna niespokojna noc.

Trzecia osoba POV

Ethan patrzył w kierunku, w którym jechał samochód; to był Gavin Landry, ojciec Irene i mężczyzna, na którym Ethan tak rozpaczliwie chciał zrobić wrażenie. Jednak jego kumpel po prostu wsiadł z nim do samochodu i odjechał.

„Czy to się właśnie wydarzyło?” zapytał przyjaciel Ethana, równie zszokowany. Nikt z nich nie spodziewał się, że Judy powie prawdę o spotkaniu z przyszłym teściem Ethana. Ale jej swobodne wejście do samochodu było wystarczającym dowodem.

To nie miało się wydarzyć; Judy miała przyjąć ofertę Ethana. To był cały sens planu Ethana. Wiedział, że kiedy poślubi Irene, straci Judy i jedynym sposobem, w jaki mógł sprawić, by Judy została, było szantażowanie jej, używając jedynej rzeczy, jaką mógł przeciwko niej... jej rodziny.

Zbankrutowanie firmy jej ojca było łatwe, biorąc pod uwagę, że miał on wszędzie powiązania. Rodzina Ethana była bardzo znana, a teraz, gdy był kandydatem na Alfę stada Redmoon, miał jeszcze więcej powiązań.

Myślał, że Judy skoczy na

szansa na uratowanie rodziny. Ale była uparta.

Kiedy Ethan dowiedział się, że Judy pracuje w tej restauracji, zabrał ze sobą swoich przyjaciół, żeby odstraszyć ją od tej pracy, ale to również nie zadziałało zgodnie z planem.

Wyciągnął telefon i wykonał połączenie.

„Zabierzcie Judy wszystkie możliwości pracy. Nie chcę, żeby pracowała gdziekolwiek w okolicy” – rozkazał do telefonu.

„Jesteś pewien? Pani Montague ma sporo aplikacji w mieście” – stwierdził mężczyzna po drugiej stronie. „To też całkiem dobre stanowiska, a jej aplikacje są bezbłędne”.

„Pozbądź się ich wszystkich” – rozkazał Ethan. „Ona nie ma dostać żadnej z tych prac. Zrozumiano?”

"Ale-"

„Wycofam sponsoring mojej rodziny z twojego biznesu i zrujnuję cię, jeśli nie zrobisz tego, co każę!”

Po drugiej stronie zapadła chwila ciszy, zanim powiedział: „Tak, proszę pana”.

Połączenie zostało przerwane, a na twarzy mężczyzny pojawił się powolny uśmiech.

Usta Ethana. Już niedługo Judy stanie się tak zdesperowana, że wpełznie do jego łóżka, błagając, by została jego kochanką.

Tymczasem, gdy Beta Taylor odjeżdżała od domu Judy, spojrzał przez lustro na Gavina, który patrzył przez okno z napiętym wyrazem twarzy. Był cicho od czasu, gdy odwiózł Judy do jej domu. Gdy zobaczyli, jak kłóci się z Ethanem przed restauracją, Gavin kazał swojej Becie natychmiast przestać prowadzić i tak też zrobił. To była dziwna reakcja u kogoś, kto twierdzi, że nie obchodzi go dziewczyna.

„Dlaczego jej nie ścigasz?” zapytał Taylor, skupiając swoją uwagę z powrotem na drodze.

Gavin spojrzał na niego i zmarszczył brwi.

"Co?"

Taylor uśmiechnął się złośliwie.

„Widzę, jak na nią patrzysz, Alfa. Jesteś nią wyraźnie bardziej zainteresowany niż innymi. Więc dlaczego nie miałbyś jej ścigać?”

تم النسخ بنجاح!