Rozdział 668
Punkt widzenia Gavina
Po rozmowie z Judy poszedłem prosto do rezydencji rodziny Cash. Była znacznie mniejsza niż którykolwiek z moich domów, choć należała do największych w stadzie Redmoon. Ta rodzina działała mi na nerwy od dawna, myśląc, że jest właścicielami całego miejsca tylko dlatego, że są zamożni i należą do Bety w stadzie.
Powinienem był to zrobić dawno temu, ale do tej pory nie miałem ku temu podstaw. Nie mogłem ich po prostu wygnać za to, że byli niegrzeczni dla Judy... ale mogłem ich wygnać za to, że byli niegrzeczni dla ich Luny. W tym stadzie nie było takiej potrzeby, a oni mieli się o tym przekonać, po tym, jak się wygłupiali.