Rozdział 159 Jego córka
Punkt widzenia Damiena
Uśmiech rozciągnął mi się na ustach, gdy spojrzałem na moją kochaną, piękną córeczkę, która cicho spała w moich ramionach.
Wpatrywałem się w jej długie rzęsy i jej śliczny, guzikowaty nosek. Wiem, że kiedyś wyrośnie na piękną kobietę. Dopiero co pojawiła się na tym świecie, ale nie mogłem już zaprzeczyć jej urodzie.