Rozdział 2009 Bliżej prawdy
„Mózg stojący za tym jest bardzo ostrożny” – mruknął Kenneth, nie mogąc się powstrzymać. „Nie pozwolił swoim sługom majstrować przy samochodzie. Zamiast tego poszedł okrężną drogą, tylko po to, by nas zmylić, zmuszając nas do pościgu za Martinem. Ustawia Martina jako kozła ofiarnego”.
„Czyż w ten sposób nie udowadnia pośrednio, że nasze śledztwo zmierza we właściwym kierunku?”
Arabella kontynuowała analizę: „Gdyby nic złego nie działo się z firmą produkcyjną, mógłby ich po prostu wrzucić pod autobus. Po co pchać Martina na przód, żeby uciszyć szepty. Jego działania sugerują, że boi się, że podążanie śladem firmy produkcyjnej doprowadzi nas do nich. Więc ta osoba musiała współpracować z firmą produkcyjną!”