Rozdział 1956 Połączenia i wpływy
Flota luksusowych samochodów podjechała pod wejście do hotelu, lśniąc w popołudniowym słońcu. Wyszło z nich siedmiu żwawych dżentelmenów, każdy z nich był wzorem witalności i wdzięku.
Był arcymistrz szachowy, Eugene, którego imię stało się synonimem samej gry.
Mistrz melodii, Regan, który potrafił oczarować duszę każdym instrumentem w swoich rękach.