Rozdział 1420
Wieczór.
Eunice wtrąciła się: „Dzisiaj jest taki ożywiony dzień. Dlaczego nie pójdziemy na kolację?”
„To brzmi wspaniale. Minęło sporo czasu odkąd jadłem kolację z babcią i dziadkiem, a także z wujkami i ciotkami! Tęsknię za tymi starymi czasami”