Rozdział 1238
Hans miał skomplikowany wyraz twarzy, gdy usłyszał nowinę.
Właśnie wtedy Julian zapukał i wszedł. Hans odłożył słuchawkę, by usłyszeć raport Juliana: „Samochód panny Belli właśnie wjechał do garażu, panie Collins. Niektórzy kierownicy oddziałów mają obawy, że panna Bella nigdy nie pojawi się na regularnych spotkaniach. Czy powinienem się tym zająć, zanim przyjedzie?”
„Nie ma potrzeby” – odpowiedział Hans obojętnym tonem – „Wyjaśnię”.