Rozdział 1074
„ Zaopiekuj się nią. To od ciebie zależy.”
Słysząc to, Danny nie mógł powstrzymać się od podziwu nad szczęściem młodej kobiety, która zyskała względy dżentelmena.
Nie dość, że odeszła z trzydziestoma milionami, to jeszcze świetnie się bawiła na statku, i to wszystko za darmo!