Rozdział 449 CUDOWNA PRZYSZŁOŚĆ
SIGRID
« „Ale teraz masz nasze szczeniaki, Silas. Stworzyłam dla ciebie rodzinę, kochanie. Nigdy więcej nie będziesz sam”. Moje palce przesunęły się wzdłuż jego ostrej kości policzkowej.
Jego spojrzenie mnie pożerało, półprzymknięte jak bestia odpoczywająca w głębinach. Nasza bestia opiekuńcza.