Rozdział 113 Plan zemsty
Punkt widzenia Mii
Max nie odszedł. Zamiast tego, strzegł przed toaletą i zawołał Aurorę.
Gdy odpiąłem drzwi i otworzyłem je na oścież, Aurora szybko mnie znalazła. Przyszła i zakopała moją rozdartą łzami twarz w swojej piersi, i mocno mnie przytuliła, dopóki nie udało im się mnie wydostać z tej toalety.