Rozdział 177 Najlepsze wyszukiwanie
„Przepraszam za spóźnienie. Panno Williams, zastanawiam się, dlaczego taka zapracowana pszczółka jak pani chciała się ze mną spotkać”. Przeprosiny Kiley nie mogły zamaskować pogardy, jaka ciekła z jej tonu.
Claire zauważyła jej pogardliwą postawę, ale uznała, że lepiej nic nie mówić. Oderwała wzrok od twarzy Kiley i powiedziała: „Mam nadzieję, panno Lopez, że może pani wyjaśnić publicznie, co się wydarzyło w Internecie”.
„Nie do końca rozumiem, co masz na myśli, panno Williams” – powiedziała Kiley. Nie potrafiła wznieść się ponad pogardę, jaką czuła do Claire. Kiley była pewna, że Claire po nią przyjdzie z powodu Arslana.