Rozdział 78
Jeremy wpatrywał się intensywnie w Madeline, marszcząc brwi. Wściekły ogień w jego oczach zdawał się zniknąć w jednej chwili.
Pochylił się, by się do niej zbliżyć. Następnie odgarnął kosmyki jej włosów z czoła. Jego ton był bezprecedensowo delikatny, gdy powiedział: „Powiedziałaś, że jesteś w ciąży z moim dzieckiem, zanim trafiłaś do więzienia. Jak straciłaś dziecko?”
Wszystko byłoby w porządku, gdyby jej nie zapytał. W chwili, gdy ją zapytał, niezagojona rana w sercu Madeline rozwarła się. Krew zaczęła z niej obficie tryskać.