Rozdział 200
Wszystkie oczy zwróciły się na Madeline od chwili, gdy wysiadła z samochodu.
W środku Jeremy marszczył brwi. Głębokie spojrzenie błysnęło w jego lodowatych oczach, gdy poczuł frustrację, że Madeline nie odbiera jego telefonu.
Nagle poczuł szarpnięcie za nogawkę.