Rozdział 769
"Boli..." Jej oczy zrobiły się czerwone, gdy spojrzała na zimną ziemię.
„Liam…” Klęczała, ale jej żałosny wygląd nie wzbudził w Liamie współczucia. Przeciwnie, czuł do niej odrazę.
Podszedł do niej i uniósł jej brodę czubkiem skórzanego buta. Spojrzał jej w oczy. „Zapytam cię tylko raz: Gdzie jest Ella?”. Nie tracąc czasu, przeszedł do rzeczy. Jego głos był tak zimny, że mógł zabić.