Rozdział 765
Sophia nie widziała, dokąd jedzie. Wiedziała, że przewożą ją gdzie indziej, po wyboistej jeździe samochodem. Po pewnym czasie samochód w końcu się zatrzymał.
Sophia nie widziała ani nie mówiła. Słyszała jednak dźwięk w uszach i głośną muzykę w tle.
Była wrażliwa na muzykę i niejasno zgadywała, że jest przed barem. Niestety, nie miała szans uciec, mając dwóch krzepkich mężczyzn pilnujących jej boku.