Rozdział 609
„Bardzo mi przykro, proszę pani. To było tylko nieporozumienie. Czy potrzebuje pani czegoś jeszcze? Herbaty albo jakichś napojów?”
Sophia poczuła się nieswojo, widząc dużą zmianę w nastawieniu sprzedawczyń.
Zmarszczyła brwi i odmówiła. „Nie, dziękuję”.