Rozdział 565
Wyglądał dla niej zupełnie jak normalny facet. Wydawał się zdrowy i bardzo inteligentny. Co więcej, uchodził za jednego z najseksowniejszych facetów na kampusie!
Daniel nigdy z nikim nie rozmawiał o swojej chorobie, ponieważ nienawidził spojrzenia, jakim ludzie go obdarzali.
„Chyba w końcu przestaniesz mnie nękać, skoro wiesz, że jestem chory” – powiedział zirytowany.