Rozdział 995 Dlaczego mnie dotknąłeś
„Pojawić się? Po co miałbym się pojawiać? Wpaść w pułapkę, którą zastawiłeś, złapać się w twoją sieć i skończyć bez miejsca, w którym mógłbym pochować swoje ciało? Stary dziadu, nie myśl, że twoje czyny są bezbłędne. Mało wiesz, że twój śmieszny plan został już dawno przejrzany przeze mnie”.
„Co... Co powiedziałeś?” Zdziwione pytanie dotarło z drugiego końca linii. „Co masz na myśli mówiąc, że przejrzałeś nasze plany? Co dokładnie wiesz?”
Kurt nie chciał marnować na niego swojego oddechu. Po prostu wyrzucił z siebie imię: „Cersei”.