Rozdział 453
W gabinecie gałęzi Tarragona była Yvette, która złapała Daniela za nadgarstek i zapytała z niepokojem: „Czy pomogłeś mi skontaktować się z przywódcą? Jaki on był? Czy zgodził się mnie zobaczyć?”
Wyglądając na niezdecydowanego, odpowiedział: „Pani Sullivan, naprawdę nie mogę pani pomóc w tej sprawie. Chętnie to zrobię, jeśli chodzi o coś innego, ale nie możemy kontrolować, gdzie przebywa przywódca. Bardzo mi przykro”.
Wyraz twarzy Yvette stał się ponury i zacisnęła zęby. „Chcę znać jego dokładne słowa. Po prostu mi powiedz”.