Rozdział 1341 Sylwester i Rainie 4
Kiedy Dorota usłyszała, jak Sylwester woła imię jej wnuczki, poczuła jeszcze większą satysfakcję z tego, że zostanie jej wnukiem.
Musi mu na niej bardzo zależeć, skoro szepcze jej imię nawet wtedy, gdy jest nieprzytomny. Choć ma burzliwą przeszłość i popełnił sporo błędów, pary w związku muszą się dostosować i dostosować do siebie. Każda krzywda wyrządzona bez złych intencji może zostać wybaczona.
Doktorze Zigman, proszę podać mu zastrzyk na gorączkę. Nie możemy pozwolić, żeby coś się stało tak obiecującemu młodemu człowiekowi.