Rozdział 1147 Dręczę Cię każdego dnia
„A tak przy okazji, zastanawiam się, czy coś zyskałeś w trakcie swojej podróży tutaj. Czy rozproszone siły Belli i Alexandra wykonały jakiś ruch w Spaunii?”
Shaun delikatnie otrzepał ciało, a jego głos był pozbawiony entuzjazmu, gdy powiedział: „Wydaje się, że mnie niedoceniasz, co? Mieszkałem w Spaunii przez dziesięciolecia i mam znaczący wpływ. Naprawdę myślisz, że Bella i Alexander wysłaliby tu ludzi na misję samobójczą?”
Beztwarzowa spojrzała na mężczyznę przed nią, którego nie można było uznać za mężczyznę. W jej oczach pojawiła się nuta kpiny.