Rozdział 258 Zadzwoń do mojego brata
Iris i Justin pobiegli do prywatnych komnat medycznych królowej w jej prywatnych kwaterach. Lekarze i królewscy medycy byli wszędzie wokół królowej. Niektórzy masowali jej stopy, inni pobierali jej krew do badania, jeszcze inni sprawdzali jej puls, podczas gdy inni lekarze kontrolowali lekarstwa. Kiedy zobaczyła nieumytą krew swojej matki na dłoni madame Karli, zaczęła czuć się jeszcze bardziej nerwowo.
„Mamo!” powiedziała Iris z troską w głosie, patrząc na nią kładącą się na łóżku przez okno.
"Wasza Wysokość, przyprowadziłam lokaja." powiedziała Ina, mając lokaja obok siebie.