Rozdział 255 Atak, mały króliczku~
Jonathan wiedział, że nie ma sposobu, aby przekonać Julianę.
Spojrzał w błyszczące oczy Juliany i uśmiechnął się czule.
Ostrzegał.
Jonathan wiedział, że nie ma sposobu, aby przekonać Julianę.
Spojrzał w błyszczące oczy Juliany i uśmiechnął się czule.
Ostrzegał.