Rozdział 668 Pozostawanie u twego boku
„Przepraszam. Wiem, że nie chcesz już słyszeć tych dwóch słów, ale nie wiem, co powiedzieć, poza tym. Nie wiem, jak wyrazić swoje przeprosiny. Ponadto nie wiem, co zrobić, abyśmy mogli wrócić do tej samej relacji, jaką mieliśmy wcześniej. Nie chcę cię stracić. Nie chcę stać się dla ciebie obca. Nadal chcę być tym samym Bernym, co wcześniej. Mogę się przy tobie uśmiechać. Mogę żartować. Mogę być nieostrożny i swobodny, mogę być niegodny zaufania, ale nigdy nie będziesz się na mnie złościł”.
"..."
Nos Tammy był trochę kwaśny. Ona też chciała, ale niestety były pewne rzeczy, o których nie mogli po prostu myśleć. Kiedy rzeczy się zmieniały, one na pewno się zmieniały.