Rozdział 138 Wysyłanie jedzenia żonie
Emmitt nie zadał żadnego pytania, po prostu spełnił prośbę. „Tak, zrobię, jak powiedziałeś, sir.”
Na wypadek gdyby Celia miała jakieś wątpliwości, Tyson nie zapomniał mu przypomnieć: „Pamiętaj, żeby wysłać to Celii w imieniu Brea. Nie spieprz tego”.
Emmitt skinął głową. „Zrozumiałem.”