Rozdział 133 Doradzanie Kiley
Widząc radość w oczach Kiley, Alick wiedział, że jego plan był już w połowie udany. Uśmiechnął się i powiedział: „Oczywiście! Sto tysięcy dolarów to dla mnie niewielka kwota. I robię to, co mówię”.
Dopiero wtedy Kiley odetchnęła z ulgą. „Panie Juarez, moje obrażenia nie są aż tak poważne. Celowo wyolbrzymiłam ich powagę, żebym mogła trafić do szpitala. Potem, po wypisaniu ze szpitala, mogę pójść do Celii i poprosić ją o zapłatę, żeby się z nią zemścić.
Do kolacji pozostało jeszcze kilka dni. Do tego czasu będę już w porządku. Obiecuję więc, że pomogę ci w twoim planie.