Rozdział 95
Jordan cicho obserwował wyraz twarzy Sereny i zauważył, że od początku do teraz zachowywała spokój, a na jej czole malował się lekki grymas.
Czasami myślał, że Serena lubiła Matthew, ale częściej ta kobieta była zbyt opanowana i nie potrafił odczytać jej myśli.
Serena wzięła do ręki menu leżące obok niej i w milczeniu je przestudiowała.