Rozdział 210
Serena podniosła głowę, a jej oczy natychmiast zrobiły się czerwone, gdy zobaczyła uporządkowane zdjęcie dziadka.
Widząc obok siebie kolejną stertę papierowych zbiorników na samoloty, zastanowiła się i podniosła ją.
„Kto to złożył?”
Serena podniosła głowę, a jej oczy natychmiast zrobiły się czerwone, gdy zobaczyła uporządkowane zdjęcie dziadka.
Widząc obok siebie kolejną stertę papierowych zbiorników na samoloty, zastanowiła się i podniosła ją.
„Kto to złożył?”