Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 201
  2. Rozdział 202
  3. Rozdział 203
  4. Rozdział 204
  5. Rozdział 205
  6. Rozdział 206
  7. Rozdział 207
  8. Rozdział 208
  9. Rozdział 209
  10. Rozdział 210
  11. Rozdział 211
  12. Rozdział 212
  13. Rozdział 214
  14. Rozdział 215
  15. Rozdział 216
  16. Rozdział 217
  17. Rozdział 218
  18. Rozdział 219
  19. Rozdział 220
  20. Rozdział 221
  21. Rozdział 222
  22. Rozdział 223
  23. Rozdział 224
  24. Rozdział 225
  25. Rozdział 226
  26. Rozdział 227
  27. Rozdział 228
  28. Rozdział 229
  29. Rozdział 230
  30. Rozdział 231
  31. Rozdział 232
  32. Rozdział 233
  33. Rozdział 234
  34. Rozdział 235
  35. Rozdział 236
  36. Rozdział 237
  37. Rozdział 238
  38. Rozdział 239
  39. Rozdział 240
  40. Rozdział 241
  41. Rozdział 242
  42. Rozdział 243
  43. Rozdział 244
  44. Rozdział 245
  45. Rozdział 246
  46. Rozdział 247
  47. Rozdział 248
  48. Rozdział 249
  49. Rozdział 250
  50. Rozdział 251

Rozdział 90

„ Zaufaj mi, nie jesteś uciążliwy, a poza tym, w ten sposób ty i Sierra macie łóżko tutaj, kiedy teraz zostajecie, a chłopcy po prostu śpią gdziekolwiek są, tak naprawdę nie potrzebują łóżka, jak na pewno zorientowałeś się wczoraj wieczorem. Poza tym, twój pokój jest już gotowy i nie będę niczego oddawać.” Zatrzymała się przy drzwiach obok pokoju multimedialnego, przekręciła klamkę i pchnęła je.

To było niesamowite. Układ był taki sam jak w pokoju Kota. Od drzwi po prawej stronie stało ogromne białe łóżko king size z baldachimem.

Kołdra była tą samą bladoniebieską, puszystą chmurą, która była na łóżku Kota. Po obu stronach łóżka były podwójne drzwi, mogłem zobaczyć światło w łazience za jednymi z otwartych drzwi. Po lewej stronie drzwi do sypialni znajdował się najbardziej przyciągający wzrok kominek otoczony kamieniami o różnych kształtach i rozmiarach w różnych odcieniach szarości i błękitu. Nad nim wisiał elegancki telewizor, ale najlepszą częścią były sięgające od podłogi do sufitu regały na książki, które flankowały kominek i były całkowicie wypełnione. Przed kominkiem stały dwa bardzo znajome, duże fotele. Biurko stało między drzwiami a jednym z regałów na książki, w komplecie z wygodnym krzesłem, na którym leżał mój plecak i reszta moich rzeczy z biurka w domu. Wszystko było białe i czyste, nawet podłoga była z bielonego drewna z dywanikami, które łączyły różne przestrzenie pokoju. Dwa okna wpuszczały przyzwoitą ilość światła dzięki miękkim, białym, prześwitującym zasłonom.

تم النسخ بنجاح!