Rozdział 61
Olivia uwolniła się z uścisku Ethana po odejściu Keitha.
Odpowiedziała stanowczo: „Och, radzę sobie świetnie”.
Po kilku dniach odpoczynku i rekonwalescencji jej cera wyglądała zdrowiej, co stanowiło ogromny kontrast w porównaniu z jej wcześniejszą, chorą osobowością. Mruknął pod nosem: „Jasne. Zawsze byłaś sprawna jak ryba”.