Rozdział 1109
„Panie Mason, nie ma potrzeby karać pani Heath. W ogóle mnie to nie uraziło. Proszę, niech moja obecność nie wpłynie na harmonię w twojej rodzinie. Już pójdę”. Ethan szybko powiedział: „Pójdę z tobą”. Gdy tylko drzwi się zamknęły, Krystal wybuchła płaczem. Mamo i tato, Linus mnie uderzył! Nawet Ethan mnie uderzył! To wszystko przez tę kobietę. Nie chcę jej już tutaj”.
„Zamknij się”. Głos Masona był niski, ale onieśmielający. Spojrzał na Tatianę i powiedział: „To dziecko, które wychowałaś. To żenujące”. Tatiana zawahała się przez chwilę, po czym odpowiedziała słabo: „To moja wina. Ale Mason, Ethan stał się bardzo zarozumiały. Nie dość, że odrzucił małżeństwo, to jeszcze uderzył Krystal na naszych oczach”. Mason mruknął.
„Zrobił to celowo. Chciał nam pokazać, że odważyłby się uderzyć ją przed nami. Jeśli ona wyjdzie za niego za mąż, prawdopodobnie zrobiłby coś gorszego”.