Rozdział 96
„Dlaczego?” zapytał Matteo, szeroko otwierając oczy. Mamy już tu nie będzie? Dlaczego? Czy ona nie chce tego zrobić, czy tata poprosił ją, żeby już nie przychodziła? Myślę, że bardziej prawdopodobne jest to drugie. Rzeczywiście, Sebastian, który patrzył na chłopca, natychmiast stracił cierpliwość.
„Jeśli nie przyjdzie, niech tak będzie. Po co zadajesz tyle pytań?”
„W takim razie to ty musisz nie chcieć, żeby przyszła, prawda? Tato, czy nadal jesteś zły o to, co wydarzyło się w szpitalu? Nie możesz jej winić, bo to ja do niej zadzwoniłem. Ponieważ założyłem, że jesteś zbyt zajęty, poprosiłem ją, żeby mnie tam zabrała. Nie bądź zły, tato” – wyjaśnił Matteo. Uważał, że jego ojciec był zły z tego powodu, a dowiedział się o tym dopiero po tym, jak Ian do niego napisał. Zakładał również, że jego ojciec stał się zazdrosny, gdy Ian wybrał Sashę zamiast niego.