Rozdział 104 Daniel poszedł na noc do Sophii Brown
Sophia Brown patrzyła na Nathana z przyspieszonym oddechem, a jej wzrok był uparty i stanowczy. „Daniel nie jest tego rodzaju osobą”.
„Sophia Brown!” Nathan pomyślał, że Sophia Brown będzie zszokowana i zawiedziona, ale nigdy nie przypuszczał, że pierwszą reakcją Sophii Brown będzie obrona Daniela. „Znasz go dopiero od kilku dni. Ile o nim wiesz? Daniel może dzisiaj być na tym stanowisku. Jak myślisz, jakim jest dobrym człowiekiem?”
„To prywatność Daniela… to nie ma nic wspólnego ze mną”. Sophia Brown wpadła w panikę i poczuła niewypowiedzianą depresję.