Rozdział 302
Nagle Qin Ya usłyszała otwierające się drzwi domu. Następnie usłyszała głosy pokojówki i babci Su, gdy obie weszły do domu, o czymś rozmawiając. Z radosnego tonu mogła wywnioskować, że staruszka była w dobrym humorze.
Ponieważ była to prywatna sprawa między nią a Su Zhan, nie chciała, aby starsza kobieta dowiedziała się o swoich problemach. W jej podeszłym wieku prawdopodobnie nie byłaby w stanie tego zaakceptować.
Nie robiła tego dla Su Zhan, ale dla starszej kobiety, która zawsze była dla niej bardzo dobra.