Rozdział 62 Jasper jest szalony, broni dzikiej dziewczyny
„Jak to możliwe? Nie!” Grace nagle stała się niespokojna, „Julian jest moim synem, musi mieszkać ze mną i nigdzie nie wyjeżdżać”.
„Siostro, robię to dla jego dobra. To już ustalone. Wrócę i powiem o tym mojemu bratu”.
W końcu jest jego siostrzeńcem i Jasper nie chce, żeby spędził w takim stanie resztę swojego życia.